Determinacja i wola walki. Być jak Angelika Wątor

Jak dobrze wiecie, uwielbiam pisać o niezwykle pozytywnych osobach, które mają mnóstwo świetnych, angażujących pomysłów. Dodatkowo gdy są to osoby młode, jest jeszcze piękniej. W poprzednim poście pisałem Wam, że od teraz będzie tutaj więcej artykułów i projektów, dlatego nie zatrzymuję się. Chciałbym opisać Wam osobę 24-letniej Angeliki Wątor pochodzącej z Preczowa koło Będzina.

Jeszcze na starym moim blogu przeprowadziłem w 2015 roku wywiad z Angeliką Wątor. Ta dziewczyna uprawia sport, który w naszym kraju pewnie jeszcze długo nie będzie wśród tych, na których skupia się znaczna część zainteresowania. Chodzi o szermierkę. Angelika jest reprezentantką kraju, trenuje w klubie ZKS Sosnowiec, ma na koncie wiele startów w międzynarodowych zawodach i również wiele sukcesów oraz medali.

Zrobiło się o niej głośno po fantastycznej wygranej na pierwszych Igrzyskach Europejskich, które odbywały się w Baku w Azerbejdżanie. W 2015 roku, wówczas 21-letnia reprezentantka kraju wygrała cały turniej szermierczy, po drodze pokonując znane zawodniczki.

- Szermierka to sport elitarny. Nie jest tak prosty do zrozumienia, jak na przykład piłka nożna. Myślę, że ciężko będzie ją rozpromować. Jak widać, nawet, gdy są medale z tak ważnych zawodów... Mało osób wie, że ktoś z szermierki zdobył złoty medal. Niestety.
Wpływ na promowanie ma w dużym stopniu telewizja, artykuły zamieszczane w internecie... i tym podobne

- informowała w 2015 roku Angelika.

Szermierka to nie piłka nożna, to nie miliony wpływów, wielkie zainteresowanie. Ale pasja. Wielka pasja i miłość do tej wyjątkowej dyscypliny sportu. Angelika Wątor musiała sama zbierać pieniądze na starty w ważnych zawodach  typu Grand Prix czy Puchar Świata. Dlaczego? Polski Związek Szermierczy płaci jedynie za starty najlepszych szablistek. Angelika mimo sukcesów (wielokrotna medalistka Mistrzostw Polski) i gigantycznego zaangażowania, cały czas była młodą seniorką. 

- Musiałam zbierać pieniążki na wyjazdy. Ale wcale z tego powodu nie narzekam. Pokazałam wszystkim, że nawet jeżeli związek nie ma odpowiednich funduszy, można spełniać swoje marzenia. Wystarczy złapać los we własne ręce i mniej narzekać

- mówiła wówczas w moim wywiadzie Angelika.

Wola walki 24-latki jest niezwykła. W tym roku Angelika otworzyła zbiórkę na wyjazd na zawody Grand Prix do koreańskiego Seulu. Udało się! Łącznie zebrano 11 550 złotych, co pozwoliło na start w zawodach.

Co ciekawe, Angelika jest również zawodowym żołnierzem - służy w Centrum Szkolenia Łączności i Informatyki w Zegrzu. To nie koniec. Jesienią, w czasie wyborów samorządowych, została radną powiatu będzińskiego. Angelika jest także studentką AWF w Katowicach i Wyższej Szkoły Humanitas w Sosnowcu. Ciągle angażuje się w różne piękne i motywujące akcje.

fot. PAP

Angelika Wątor nigdy się nie poddaje, co już wielokrotnie udowodniła. Dotyczy to zawodów i życia prywatnego. Ta dziewczyna ma niezwykle duże serce i chętnie pomaga potrzebującym. Od lat wspiera między innymi zbiórkę karmy dla potrzebujących piesków ze schronisk. W ubiegłych latach tworzyła kalendarze, z których wpływy były właśnie przekazywane na psiaki. W tym roku projekt pod nazwą "Karmimy Psiaki 2019", którego Angelika jest inicjatorką, jest jeszcze większy! Oczywiście powstał charytatywny kalendarz - udział w sesji zdjęciowej wzięli, oprócz 24-latki, także szablistka Monika Aksamit, drifterka Karolina Pilarczyk, youtuberka Adrianna Grotkowska, modelki Daria Dąbrowska i Karolina Woźniak, aktor Adam Fidusiewicz oraz modele Kamil Niziński i Tomasz Urban.

Dochód ze sprzedaży kalendarzy w całości zostanie przeznaczony na rzecz inicjatywy "Karmimy Psiaki". Ponadto można dodatkowo wesprzeć czworonożnych podopiecznych akcji dowolnej wysokości datkami pieniężnymi. Kalendarze można zamawiać na stronie Angeliki Wątor: http://angelikawator.pl/

Gorąco zachęcam do wsparcia! Sam na pewno po raz kolejny to zrobię :)

Dodam jeszcze, że kilka dni temu ta cudowna i pozytywna dziewczyna zdobyła dwa brązowe medale na Mistrzostwach Świata Armii (indywidualnie i drużynowo)! Życzę Ci dalszych sukcesów i wszystkiego najlepszego. Mam nadzieję, że będziesz wzorem dla wielu osób i przykładem tego, że jeżeli coś kochamy i walczymy o to, możemy osiągnąć dosłownie wszystko. Niemożliwe nie istnieje!

*FOT. Ewa Szymańska Fotografia