Vero. Czym jest nowa aplikacja i jak się z niej korzysta?

W sieci zaczyna krążyć i zarazem staje się niezwykle popularna nowa aplikacja na nasze telefony. Nazywa się Vero (wł. "Prawda"). Co to jest Vero i jak się korzysta z tejże aplikacji?

Vero ma być odpowiedzią na spadające na bieżąco zasięgi na Facebook'u i od niedawna także i na Instagramie. Od jakiegoś czasu w tej drugiej aplikacji po prostu przestały działać hashtagi, nie robią już tego, co dawniej. I nie jest to przypadek. Mark Zuckerberg chce, aby właściciele kont płacili za wyższe pozycje i "notowania". Tak to obecnie wygląda. Zmiany w tym kierunku miały miejsce od ładnych kilku lat.

Vero ma być takim "Facebooko-Instagramem" w jednym. Oprócz możliwości dodawania zdjęć z galerii i bezpośrednio z aparatu w telefonie z opisem, jest również opcja dodawania linków do stron, filmików z YouTube czy muzyki i wideo. Po dodaniu posta, a publikacja jest tam bardzo łatwa - wystarczy kliknąć na ikonkę plusika i wybrać, co właśnie chcemy wrzucić na swój profil - wybieramy, komu udostępniamy swój post. I tak, do wyboru mamy:

• Bliskich przyjaciół
• Przyjaciół
• Znajomych
• Śledzących

Jak informują twórcy aplikacji, Vero ma być... pozbawione reklam. Zarabiać będzie na siebie poprzez między innymi rekomendacje.

Pewnie już zauważyliście, że na Instagramie posty nie są już wyświetlane chronologicznie, a po prostu pojawiają się poprzez przelicznik różnych dziwnych algorytmów. Tego w nowej aplikacji podobno ma nie być. Piszę podobno, bo nigdy nie wiadomo, co twórcy wymyślą czy zaktualizują.

A aktualizacja z całą pewnością na sam początek by się przydała. Jedno, pierwsze jak dotąd, zdjęcie, próbowałem tam dodać cztery razy, bo ciągle wyskakiwał jakiś błąd. Ostatecznie dodało się kilka zdjęć. Kolejny błąd to rejestracja. Po wpisaniu kodu weryfikacyjnego, który otrzymujemy w wiadomości SMS, otrzymałem informację, iż kod ten jest błędny, ale wszystko działało.

Wiadomo, to wersja Beta póki co, zmiany z całą pewnością się pojawią.

Aplikacja reklamuje się jako "True Social". No i w dobie właśnie zasypywania nas wręcz reklamami zewsząd, jestem bardzo ciekawy, jak działać będzie na nas, użytkowników, nowa konkurencja dla Fejsa i Insta. Co jeszcze istotne - Vero przekroczyło już 500 tysięcy pobrań. Podobno pierwszy milion użytkowników ma mieć ją za darmo, ale ogółem koszt całości dla pozostałych, którzy się "nie załapali" na wersję free, nie ma być duży - maksymalnie kilka złotych.

Przybywa użytkowników, powoli także i z Instagrama coraz więcej ludzi się pojawia. Co kiedyś byłoby raczej niezbyt realne - zamienić Insta na coś innego? No właśnie, tak by było.

Konto założyłem, mam i będę się Vero przyglądał, bo intryguje mnie. A może akurat okaże się, iż to będzie naprawdę coś zupełnie nowego, fajnego i co zastąpi nam nasze pozostałe portale społecznościowe? Tego na razie nie wiemy. Czas pokaże, w którą dokładnie stronę zmierzać będzie owa "nowinka". Obecnie, tak jak mówiłem, nie wszystko działa jak należy, ale czasami warto być w nowych miejscach od samego początku, aby to niczego nie przegapić. W dobie internetu i nowości technologicznych, musimy nadążać za coraz to nowszymi i nowszymi trendami. A te, jak kobiety i pogoda - zmienne są.