Trafiają się osoby, które systematycznie starają mi się uprzykrzyć życie i zaleźć za skórę, wtedy i ja pokazuję pazur, nie dam po sobie jeździć jak po jakiejś szmacie - rozmowa z Angeliką Miturą
Nowy blogowy projekt! Będę przeprowadzał wywiady z osobami, o których niekoniecznie jest "głośno", a również mają wiele ciekawego do powiedzenia.
Tyle tytułem wstępu. Moją pierwszą rozmówczynią jest śliczna, emanująca pozytywną energią i wiedząca czego chce dziewczyna - Angelika Mitura. Rozmawiałem z nią o wszystkim - od tatuaży, po ulubione potrawy. Gorąco zachęcam do lektury.
Na początku, zapytam o tatuaże. Skąd
zrodziło się u Ciebie zainteresowanie tatuażami i ile sama masz
"dziarek"?
- Już od
najmłodszych lat, kiedy wiedziałam już co to jest tatuaż, pochłaniałam na ten
temat mega dużo wiedzy, tatuaże zawsze mi się podobały, jarałam się tym również
tak samo jak i piercing. Lecz upodobania przez ostatnie kilka lat mi się
zmieniły i tatuaże zostały ze mną aż do dzisiaj, nic się pod tym względem nie
zmieniło, a kolczyki w małym stopniu ograniczyłam, obecnie mam tylko 3 kolczyki,
nie licząc uszu, bo tam to już w ogóle nie noszę (śmiech). Wracając do dziarek,
od kiedy pamiętam, zawsze chciałam mieć wszędzie tatuaże, najlepiej być cała
wytatuowana, teraz już troszkę zluzowałam, ale mam w planach kolejne dziary, na
chwilę obecną mam teraz swój jeden jedyny i pierwszy tatuaż, jest nim rękaw..
Kocham dziary i w sumie to przyczyniło się w jakimś stopniu do tego, że sama
zaczęłam dziarać.
Kiedy zrobiłaś sobie pierwszy tatuaż?
- Oczywiście
jak już byłam pełnoletnia, w domu nie było mowy nawet bym mogła go zrobić
wcześniej, jak skończyłam 18-stkę, zaczęłam poważnie rozmyślać nad tatuażem,
myślałam, dość długo, bo zrobiłam go w wieku 20 lat, 2 lata przemyśleń, ale
cieszę się, że to nie jest byle co i nie zrobiłam, czegoś czego później mogłabym
żałować.
Skąd się biorą pomysły na tatuaże? Wszystko
jest z głowy?
- Mój
pierwszy tatuaż składający się cały z róż, był lekką inspiracją, mianowicie
wzorowałam się na Jenah Yamamoto, lecz
reszta tatuaży nad którymi myślę by je wykonać, to już wymysły mojej wyobraźni.
fot. Instagram Angeliki @lafchi |
A gdzie jeszcze chciałabyś mieć tatuaż?
- Czekałam
na takie pytanie (śmiech). Na pewno to będzie kolejny rękaw, na który mam już
pomysł, jest od A do Z dopieszczony, na pewno po rękawie zrobię cale prawe
biodro od połowy, żeber przez cały bok i pośladek aż po połowę uda. Rozmyślam
również nad plecami, ale to już są troszkę odlegle plany, na pewno zrobię
łączenie na karku dwóch rękawów. No i na pewno dłonie, które będą kontynuacją
każdego rękawa.
Powiedz mi, reagujesz na negatywne
komentarze kierowane pod Twoim adresem, czy może jest Ci to obojętne, co ludzie
mówią?
- Powiem
tak: na ogół jest mi to obojętne, staram się nie zwracać na to uwagi, co i kto
o mnie mówi, lecz trafiają się osoby, które systematycznie starają mi się
uprzykrzyć życie i zaleźć za skórę, wtedy i ja pokazuję pazur, nie dam po sobie
jeździć jak po jakiejś szmacie. Najważniejsze jest, że ja sama znam swoją
wartość i szanuje ludzi, którzy są ze mną do dziś przez cały czas i mnie
wspierają w tym co robię, na resztę tych „negatywnych” mam totalną olewkę,
wiadomo, że ludzie są różni, mniej i bardziej zazdrośni, nie potrafią przejść
obok mnie lub mojego zdjęcia obojętnie, korci ich żeby powiedzieć coś okropnego
w moim kierunku, ale zdążyłam przywyknąć. :)
Jakie masz plany na najbliższe miesiące?
- Hm, na
pewno poświęcić się jeszcze bardziej tatuowaniu, skończyć rękaw w pewnych
miejscach i wydziarać dłoń, no i na pewno pojechać na upragnione wakacje,
ponieważ nie miałam przez dobre półtorej roku wakacji, intensywnie pracowałam i
na to zdecydowanie czekam najbardziej. No i zrobić zajebistą fit formę na te
wakacje (śmiech).
Jak myślisz - dlaczego w Polsce tatuaże u
dziewczyn ciągle są oceniane niezbyt przychylnie? Oczywiście wiadomo, że jest
wiele osób, którym się to podoba, ale mimo wszystko, bardzo często się słyszy:
"Ale się szpeci. Po co jej to?" i tak dalej.
- Szczerze,
to w „internetach” rzadko spotykam się z negatywną opinią odnośnie swojego
tatuażu, lecz co innego jest w realnym życiu, miałam kilka sytuacji, gdy ktoś
mega krzywo patrzył na mnie na ulicy właśnie dlatego, że mam wytatuowaną całą
rękę, lub były jakieś nie przyjemne teksty, nawet starych babuszek, które
siedziały pod kościołem na ławeczce i przeżywały jak ja mogłam to sobie zrobić
i tak się oszpecić, szczerze? Mało mnie to obchodzi co mówią inni, taka chce
być i taka jestem, ale myślę że właśnie w Polsce, społeczeństwo jeszcze w
jakimś stopniu nie przywykło do tego, że większość się tatuuje, nie tylko
mężczyźni, ale również i kobiety, to się powoli zmienia, widać to gołym okiem,
coraz więcej osób akceptuje tatuaże i nie kojarzą się tylko z więzieniem, ale
jeszcze można się spotkać z negatywną opinią, lecz całkiem inaczej już jest w
innych krajach, np. Szwajcarii lub Niemczech gdzie mieszkałam dość spory czas,
i w Niemczech nie ma czegoś takiego, by ktoś na Ciebie, źle spojrzał bo masz
dziary, bynajmniej ja się z tym nie spotkałam, tam jest całkiem inaczej,
społeczeństwo jest mega wyluzowane, całkiem inne życie, ludzie niż tutaj,
dlatego m.in. kocham tamten kraj, za taką akceptację i kulturę.
fot. Instagram Angeliki @lafchi |
Posiadasz może swoje ulubione motto
życiowe?
- Tak!
Zawsze walcz o swoje, nigdy się nie poddawaj i spełniaj marzenia!
Jak bardzo jest duża rozpiętość wiekowa
osób, którym wykonujesz tatuaże?
- Nie
ukrywam są to osoby młode, tuż po 18-stce, zdarzają się i osoby starsze, ale
najczęściej jest to od 18 po 23.
Czym jeszcze się interesujesz? Czy będzie
to może modeling?
- Najszybciej
to foto modeling, który gości w moim życiu już bardzo długo, nie mam wzrostu do
chodzenia po wybiegu i nie kręci mnie to, uwielbiam za to pozować przed
obiektywem. To jest to co mnie odpręża i jest dla mnie jakąś forma
odstresowania.
Co byś powiedziała osobom, które są
pełnoletnie i chciałyby zrobić sobie tatuaż, jednak jeszcze mają pewne
wątpliwości?
- Skoro mają
wątpliwości, niech sobie od samego początku do końca wszystko przemyślą, to
zostaje na całe życie, ja myślałam nad swoim tatuażem aż 2 lata i to było
dobre, po jego zrobieniu, jestem pewna kolejnych dziar i wiem, że nigdy nie
będę żałować, że je zrobiłam.
Powiedz, czy kiedyś bałaś się w jakimś
stopniu dorosłości?
- Nieee,
chyba nie, ale tak jak każdy chciałabym wrócić do tych „szczenięcych” lat,
każdemu się śpieszy do dorosłości mi również, ale później na prawdę szkoda
tamtego czasu, a po 18-stce czas niezmiernie szybko leci, za szybko niestety..
fot. Instagram Angeliki @lafchi |
Łatwo Ciebie zdenerwować? Czy szybko wybaczasz?
- Zależy od
sytuacji, zależy co miałoby mnie zdenerwować, ale myślę, że nie łatwo. Odnośnie
wybaczania, to nie, nie wybaczam szybko, czasami w ogóle nie wybaczam, jeśli
osoba którą znam bardzo długo zajdzie mi za skórę, niestety jest już u mnie
przegrana i nie ma czegoś takiego jak wybaczanie, każdy zasługuje na drugą
szansę lecz u mnie czegoś takiego nie ma, konkret i tyle.
Teraz sobie trochę powyobrażajmy: Nagle
wygrywasz milion dolarów. Co najpierw robisz z pieniędzmi?
- Haha,
świetne pytanie! Na początek kupiłabym sobie piękny dom z basenem w
Kalifornii, później kupiła bym sobie
wymarzone auto, otworzyła kilka studio tatuażu w Polsce i za granicą i
wyjechałabym na świetne wakacje :)
Jakie cechy charakteru musi posiadać
mężczyzna, by Ciebie zainteresował?
- Przede
wszystkim musi być zaradny i opiekuńczy, musi mieć poczucie humoru to na pewno,
wierny, szczery, musi mieć swoje zdanie, ważne by był schludny i szarmancki,
inteligentny i troskliwy. To chyba najgłówniejsze cechy.
fot. Instagram Angeliki @lafchi |
Czy wierzysz w miłość od pierwszego
wejrzenia? Czy takie rzeczy tylko w filmach?
- Wierzę!
Jak najbardziej! Takie rzeczy się zdarzają! :)
Co byś chętniej wybrała: impreza z wieloma
osobami w klubie, czy domówka z grupką przyjaciół?
- Muszę
przyznać, że już długo nie byłam w klubie na imprezie, za bardzo pochłania mnie
praca, lecz kiedy tylko znajdę chwilę wtedy umawiamy się na domówkę z
przyjaciółmi i to chyba jest najlepsze wyjście, wole to niż wyjście do klubów
:)
Czy myślisz czasami sobie, że mogłabyś
zrobić coś lepiej niż zrobiłaś? Miewasz takie myśli?
- Taaak,
czasami są takie myśli, ale bardzo rzadko, dlatego nie przykładam do nich
uwagi, zawsze wszystko staram się dopiąć na ostatni guzik i dopieścić, by
takich myśli więcej nie miewać. ;)
Na koniec takie fajne pytanko. Twoja
ulubiona: potrawa, film, książka, miejsce?
- Nadziewana
pierś kurczaka mojego wykonania, jest naprawdę fenomenalna (śmiech). Hmm,
ulubiony film.. jest ich kilka najlepszy to Szybcy i wściekli cała seria,
wyścig śmierci też jest świetnym filmem i serial Miodowe Lata on mi się nigdy
nie znudzi (śmiech). Książek nie czytam, odnośnie ulubionego miejsca, kocham
Polskie morze, to jest ulubione miejsce, w którym kocham spędzać czas!
Bardzo Ci dziękuję, że zgodziłaś się na tą
rozmowę. Życzę wszystkiego dobrego!
- Ja również
dziękuje, było mi mega miło, również wszystkiego dobrego życzę i pozdrawiam! :)
Świetny wywiad. I tatuaż :)
OdpowiedzUsuńDzięki :)
UsuńFajnie się czytało wywiad. Bardzo fajna osoba.
OdpowiedzUsuńCieszę się :)
UsuńFanka miodowych lat, brawo! :)
OdpowiedzUsuńA co do pracy, to jak oceniasz ten pomysł - https://www.tarbonus.pl/produkt/kurs-operatorow-klasy-iii-w-specjalnosci-koparkoladowarki-wszystkie-typy/ Kurs operatora koparko ładowarki to chyba dobry kierunek w aktualnych warunkach, co nie?
OdpowiedzUsuń