Nie bój się postawić kolejnego kroku

Przyszedł czas na taki typowy wpis motywacyjny. Mam nadzieję, że da Wam coś pozytywnego i inaczej na pewne sprawy spojrzycie. Samiec alfa też ma wiele ciekawego do powiedzenia. Od razu na wstępie, proszę o ocenę postu. Jesteś ciekaw waszych opinii, czy mam robić więcej tekstów motywacyjnych.

Dosyć często mamy do czynienia z błędnym kołem, które obraca w naszej głowie wszystkie myśli i cele, jakie sobie tam umieściliśmy. I niestety, nie każdy potrafi to koło zatrzymać. Nie z tego powodu, że nie chce. Każdy chce, ale nie każdy umie. Tej zdolności trzeba się nauczyć. Uwierzcie, że wcale nie jest trudno. W życiu musimy już od najmłodszych lat uczyć się, zdobywać nowe umiejętności. W tym przypadku jest podobnie. Nic nie będzie przecież na nas czekać, aż sobie po to przyjdziemy, weźmiemy i będziemy bardzo szczęśliwi. To tak nie działa. Trzeba się poświęcić, by mieć coś w zamian. Spełniajmy sami swoje marzenia, nie rywalizujmy w "wyścigach szczurów", wszystko róbmy tylko i wyłącznie dla siebie i nie patrzmy na innych ludzi. Marzenia się nie spełniają. Marzenia się spełnia. Ale pewnie już słyszeliście to wiele razy. Musiałem to jednak na wszelki wypadek przypomnieć. Twierdzenie, że wszystko staje się dziełem przypadku, jest wielce błędne. O czym już niegdyś pisałem (KLIK).

Inny przypadek. Spełniliśmy jakiś jeden dany cel. Jesteśmy już zadowoleni, aż tu nagle... stajemy w miejscu i po prostu boimy się postawić następnego kroku. Z obawy przed czym? No przed tym, że nam tym razem może nie wyjść. Powiedzcie, przecież już samo to brzmi dosyć głupio. Jak to mawiają "Kto nie ryzykuje, ten nie pije szampana". Więc jeśli staniesz w miejscu, nigdy sobie nie odpowiesz na to często nurtujące pytanie: Czy mogę? Jeżeli nie boisz się myśleć, nie powinieneś także bać się realizacji tychże myśli. Ktoś powie, że to łatwo tak pisać, mówić, a ciężej robić. I znowu się powtórzę: przede wszystkim zatrzymaj koło. A jeżeli nie udaje Ci się, to nie zrażaj się tym malutkim niepowodzeniem. To, że nie powiodło się raz, nie oznacza wcale, że nie uda się następnym razem. Wszystko leży w naszej psychice. Jedna jest mocna, inna - słaba. To naturalne. Każdy jest przecież inny. Musimy ją wyćwiczyć i sprawić, by była silniejsza i bardziej odporna na wszelkie stresy.

Weźcie sprawy w swoje ręce. Nie patrzcie na innych. Wszystko robicie dla siebie i to tylko wyłącznie Wy będziecie się rozliczać ze swoich decyzji. A nudni ludzie niech patrzą.

Jesteśmy ludźmi, którzy nie powinni się bać walczyć o swoje. Ale walczyć fair. Nie ma drogi na skróty, nie ma windy, trzeba iść po schodach. I nawet, jeśli potkniesz się i spadniesz z kilku schodków, nie zatrzymuj się, a już tym bardziej nie cofaj. Jedyną właściwą, prawidłową decyzją, będzie patrzenie z dumą przed siebie i pokonywanie następnych przeszkód. Niech to trwa nawet dosyć długo, ale niech po prostu... trwa. Czasem trafisz na kogoś beznadziejnego, kogoś takiego, kto za wszelką cenę będzie chciał sprawić, byście nigdy nie byli szczęśliwi. Pokażcie im, że traktujecie ich niczym powietrze. Nie okazujcie nigdy słabości. Choćby nie wiem co się działo. Nudni ludzie bez pasji i celów nie powinni być powodem do naszych zmartwień. Martwić winni się oni sami, że są typowymi "nudziarzami". Zawsze: Never Give Up!

Dajcie znać, co sądzicie na temat tego wpisu. Czekam na Wasze komentarze i maile (lifestylebypw@wp.pl). Zachęcam także do czytania moich kolejnych artykułów i wywiadów.